top of page

"Przeklęty. Historia domu Smurlów" - Robert Curran - Recenzja

  • ksiazkimojamilosc
  • 3 mar 2021
  • 2 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 18 gru 2021


⭐⭐⭐⭐⭐/5


„Przeklęty. Historia domu Smurlów”, to już moje trzecie spotkanie z cyklem, którego głównymi bohaterami są Ed i Lorraine Warren. Ich historia pozwala czytelnikowi po raz kolejny wkroczyć w obszary opanowane przez nieludzkie byty oraz zjawiska paranormalne. Zdarzenia ukazane w książce często bywają okrzyknięte manipulacją, a także wyzwalają niechęć zarówno w ludziach, jak i w samym Kościele.

Zjawiska nadprzyrodzone niejednokrotnie stają się tu tematem tabu, a przy tym łatwą sensacją dla ciekawskich i szukających przygód oczu. Stają się przekleństwem zarówno od strony sił nadprzyrodzonych jak i najbliższego sąsiedztwa.


"Przeklęty" to zupełnie inna historia, bo tak jak poprzednie książki stanowiły zlepek różnych przypadków rozpatrywanych pod kątem poszczególnych etapów z zakresu demonologii, tak w końcu w tej książce możemy skupić się na konkretnym miejscu, konkretnej rodzinie, by móc prześledzić i dokonać jego analizy w pełnym wymiarze. Przypadek rodziny Smurlów, poruszany już chociażby w „Opętaniach”, doczekał się szerszego ujęcia i za sprawą zmiany formy, odpowiedniego dopasowania dialogów, narracji ukazuje temat jako kompletna opowieść.

Do domu położonego przy Chase Street 328-330 (bliźniak) w West Pittson w stanie Pensylwania wprowadziła się trzypokoleniowa rodzina Smurlów, która z biegiem lat rozrosła się do ośmioosobowej społeczności. To w tym domu słychać było śmiech najmłodszych domowników, czuło się harmonię szczęśliwego małżeństwa i pomocnych, wspierających dziadków. I to właśnie tutaj odbyły się najgorsze sceny, wykraczające poza wszelkie ramy zdrowego rozsądku, logiki oraz wiary. Prawie dwie dekady koszmarnego ucisku ze strony niepojętego zła, które dzień po dniu, noc po nocy niszczyło istotę całej rodziny.


"Przeklęty. Historia domu Smurlów" to sprawnie napisana opowieść. Zawiera wszystkie charakterystyczne elementy przedstawione w poprzednich odsłonach cyklu począwszy od nawiedzeń, poprzez etap dręczenia na próbach opętania kończąc. Bezwzględne i odrażające sukkuby, inkuby, lewitujące przedmioty, zmiany temperatur, przeraźliwe dźwięki, drapanie, smród i materializujące się postaci stanowiły tylko część potwornych wydarzeń jakie przez lata nawiedzały rodzinny dom Smurlów, pomimo przeprowadzanych w nim egzorcyzmów.


Idealnym dopełnieniem całości historii jest zestaw zdjęć z kilku momentów uchwyconych przy Chase Street oraz stanowisko Eda i Lorraine, którzy na bieżąco śledzili zaistniałe wydarzenia. Małżeństwo pełniło rolę doradców oraz uczestniczyło w czynnej konfrontacji ze złem. W mojej ocenie, to zdecydowanie najlepsze ujęcie cyklu. Obyło się tu bez skakania po różnych okresach czasu, a skupiono się na jednym przykładzie ukazującym ludzką tragedię na tle paranormalnych zdarzeń.


Comments


Dołącz do mojej listy mailingowej

Dziękuję za dołączenie!

© 2023 by Moje Książki. Moja Miłość. Proudly created with Wix.com

bottom of page