"Inwersja" - Remigiusz Kalwarski - Recenzja
- ksiazkimojamilosc
- 18 kwi 2021
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 18 gru 2021

⭐⭐⭐⭐/5
"Inwersja" Remigiusza Kalwarskiego to książka, która skłoniła mnie do refleksji. Na początku muszę przyznać, że nie jest to łatwa lektura. Początkowo czytało mi się ją bardzo trudno, a wręcz z trudnością przekładałam każdą kolejną kartkę.
„Inwersja” to książka, w której znajdziemy dosyć sporo chaosu, jednak im dalej w las, tym wydarzenia nabierały jasności, a ostatni rozdział splótł w całość wszelkie elementy, których mi brakowało.
Remigiusz bez zbędnych słów jak i bez owijania w bawełnę ukazał ludzkie potrzeby i pragnienia. Nawet te, które każdy z Nas ma w sobie głęboko ukryte i nie zawsze chce się nimi dzielić ze światem zewnętrznym z obawy na zranienie. Ukazuje drzemiącą w człowieku potrzebę akceptacji oraz tego, by być docenionym, wspieranym i kochanym.
„Inwersja” to również opowieść ukazująca wpływ przeszłości, a także tego co spotkało Nas w dzieciństwie na to jak jesteśmy w stanie postrzegać swoją teraźniejszość oraz drogi życiowe jakie obieramy jako dorośli.
Jednak przede wszystkim „Inwersja” to książka o poszukiwaniu siebie. Jako człowieka, partnera, rodzica. Książka nie dla każdego. Jeśli jednak nie boicie się czytać o ludzkich uczuciach, o tym jak to, co nas spotyka wpływa na nasze odczucia, o tym, że każda akcja rodzi reakcję, to książka jest z pewnością dla Was.
Comments